Dzisiaj dostałem telefon z Biblioteki Norwida w Zielonej Górze - bardzo miły swoją drogą - że mój zbiór już oficjalnie przyjęli do konkursu. Konkurencja - po okładkach i nazwiskach, bo nie zagłębiałem się w temat - jawi się konkretnie, na pewno są to tytuły bardziej medialne, także samo to, że w ogóle się zgłosiłem jest dla mnie w porządku. Głosowanie zacznie się po 31 stycznia i będzie online i za freeko (chyba tylko tam maila będzie trzeba podać), więc nie ukrywam, że liczę na to, że was to zainteresuje i po prostu zagłosujecie na Paradę myśli nocnych. Będę na pewno o tym jeszcze głośno pisał, jak już będzie można głosować.
Poniżej link do ebooka w formacie pdf - Parada myśli nocnych, do pobrania. Naprawdę zachęcam do czytania, a po lekturze do oceniania i komentowania na lubimyczytać.pl
https://drive.google.com/uc?id=1TMxc9CY76zm1RzW37Mfoi4YdJkB4oKGD&export=download
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4993649/parada-mysli-nocnych
I co więcej mogę powiedzieć. Cholera odsyłają mi ostatnio opowiadania, mówią, że w porządku, ale nie chcą, bo coś, nie chcą, bo mają przesyt tekstów i kiedy indziej. Mam trochę tego napisanego, cholera wydam zaraz kolejny zbiór z tej obfitości może. Chyba poszukam jakiś konkursów i podeślę coś gdzieś. A co tam. I tak leży. Nieciekawie w każdym razie. Dwa dni temu urodziło mi się w głowie nowe opowiadanie i dziś wieczorem będę sobie pisał. Może coś z tego będzie, zobaczy się. Mocna alegoria do naszej polskiej rzeczywistości. Napiszę to na pewno wrzucę.
Tyle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz