Jak wygląda wasze osobiste życie w cieniu wielkich światowych wydarzeń?
U mnie nie najgorzej. Chyba już w marcu wydam Sztukę latania, bo jest już wstępna okładka, a sam tekst przechodzi ostatni szlif (Czytać po raz któryś swoje to udręka). Mieliśmy na Dzień Kobiet zdążyć, taki był plan, ale... Wiadomo jak ostatnio jest. Wojna. Także nie będę narzekał, bo wyszedłbym na niewdzięcznika. Są istotniejsze sprawy niż terminy.
Poza tym wzięli mi opowiadanie do Akantu, takiego ogólnopolskiego czasopisma, także nie ma próżni. Tekst kiedyś wrzucałem, można sobie tutaj przeczytać, odwołuję poniżej, chociaż pewnie większość z was czytała, Trochę o zwykłym obłędzie:
https://mmielcarek96.blogspot.com/2022/01/troche-o-zwykym-obedzie.html
Poza tym ze swoją internetową znajomą mamy zamiar podjąć się pewnego projektu - wydać wspólnie zbiór erotycznych opowiadań; ja pewnie będę pod pseudonimem (także nic nie wiecie jakby co). W każdym razie chyba coś z tego będzie, ona ma już dosyć wyrobioną markę w tej branży. Dla mnie to będzie szansa w końcu zacząć jakkolwiek zarabiać na tym co piszę, także spoko. Ogarnijcie sobie pisarkę Natalia Dziadura. Jak ktoś lubi tego typu klimaty (typowy kobiecy erotyk) to zachęcam do kupowania jej książek. Ostatnio wydała powieść Ten Zły. Dobrze to czytelniczki i czytelnicy przyjęli. Tutaj link na lubimyczytać.pl:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4961334/ten-zly
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz