Dziś założyłem peja (tak to się chyba modnie mówi) na FB, takiego specjalnego do publikowania postów. Nie wiem, zobaczę co z tego wyjdzie, na razie nic tam za bardzo nie ma. Głównie to i tak będzie służyło za odsyłacz tutaj, bo co na FB niby poza zdjęciami można wrzucać. Mało w każdym razie. Ktoś chce to może zajrzeć, polubić czy cokolwiek. Link poniżej:
https://www.facebook.com/Marcin-Mielcarek-101149229026143/
Jutro prawdopodobnie poleci link do kanału na YouTube Straszne Opowieści gdzie będzie można przesłuchać opowiadanie, które ostatnio napisałem. Tekst ląduje także na blogu, daję również linka. Historyjka z gatunku horroru.
https://www.blogger.com/blog/post/edit/4301274378746145538/395825964114417333?hl=pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz