Nie wiem czy nie pieprzę teraz głupot, ale...
Jestem na 99% pewien, że cena piwa utrzymuje się tylko dlatego, że te cwane skurwiele obniżają voltarz.
Mogę dać sobie rękę uciąć, że niektóre piwa, które miały nadrukowane 6.0, mają teraz na przykład 5.2.
Piwo jest coraz słabsze, ale trzyma cenę. Ludzie się nie połapią, bo skąd, kto patrzy kurwa na skład piwa. Gorzej jest z wódką wiadomo. 40 procent musi być, każdy Polak wyczuje, że coś nie gra.
Tak czy siak produkują szczyny. Spróbujcie naszczać do szklanki i spójrzcie jak to wygląda. Albo nalejcie do niej zwykłego piwa. Taa...
Cholerna lipa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz